„Podróżowanie jest jak lekcja”
O turystycznych fascynacjach, marzeniach, o tym jak zmieni się polska i światowa turystyka w obliczu pandemii – opowiadają pińczowianie Anita i Paweł Skowera, twórcy bloga 101 Countries Before 50, zwycięzcy Turystycznych Mistrzostw Blogerów 2019.
Iwona Senderowska: Podróżowanie jest dla Was…
Anita, Paweł Skowera: …Chęcią odkrywania, poznawania nowych miejsc i ludzi. To kreowanie swojego światopoglądu i własnych opinii. To ogromna lekcja tolerancji, akceptacji i zrozumienia inności. To również fantastyczna przygoda oraz ogromny sprawdzian samodzielności i zaradności. Podróże są dla nas genialną lekcją geografii, historii, sztuki i socjologii. Nie na darmo się mówi się, że podróże kształcą. Jak mawiał Św. Augustyn „Świat to książka, a Ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.” W pełni się z tym zgadzamy!
- Wasz cel – 101 krajów przed 50-ką. Czy pandemia koronowirusa uziemiła wasze turystyczne plany?
Tak, pandemia koronawirusa pokrzyżowała nasze podróżnicze plany. Z powodu zamknięcia granic musieliśmy czym prędzej wracać do Polski z Mauritiusa. Nasz pobyt na tej przepięknej wyspie trwał zaledwie 3 dni. Los nie pozwolił, abyśmy mogli się nią nacieszyć i poznać ją bliżej. Nie szkodzi. Tak czasem bywa. Na pewno tam jeszcze kiedyś wrócimy. Oczywiście odbyliśmy po powrocie obowiązkową 14-dniową kwarantannę bez kontaktu z innymi ludźmi. Przeszliśmy ją w pełnym zdrowiu i wciąż ograniczamy do absolutnego minimum wyjścia z domu. Przez obecną sytuację nie polecieliśmy również na Maltę. Kolejne zaplanowane na ten rok podróże stoją pod ogromnym znakiem zapytania. Wierzymy jednak w to, że po burzy wyjdzie słońce, które pozwoli nam wszystkim spełniać swoje marzenia. Nasz cel dotarcia do 101 krajów nie jest w tym momencie najważniejszy. Teraz priorytetem jest zdrowie naszych najbliższych, przyjaciół, znajomych i to, abyśmy wszyscy jakoś wygrzebali się z tego strasznego kryzysu.
- Jak waszym zdaniem zmieni się turystyka i podróżowanie w obliczu epidemii? Jakie widzicie w tym szanse, jakie zagrożenia?
Jesteśmy zdania, że po pandemii wiele rzeczy diametralnie się zmieni. Wielu z nas całkowicie przewartościuje swoje życie. Podróżowanie dla większości stanie się dobrem podrzędnym. Będziemy potrzebować sporo czasu, aby poradzić sobie ze strachem i go przezwyciężyć na własnym podwórku, nie mówiąc tu o jakimkolwiek wyjeździe do obcego kraju. Wizja zakażenia wirusem niestety nie zniknie jak za pstryknięciem palca. Części z nas z powodu utraty pracy, zamknięcia własnych biznesów zwyczajnie nie będzie stać na wyjazdy. Pandemia pogrzebie wiele biur podróży i firm związanych z turystyką. Sami jesteśmy właścicielami butikowego biura podróży „Projekt Pauza”, które szyje egzotyczne podróże na miarę. Na własnym przykładzie widzimy w jak beznadziejnej i tragicznej sytuacji znalazła się szeroko pojęta branża turystyczna.
- Znaj swój kraj! Takie hasło już kiedyś było, ale czy nie wydaje się wam, że aktualna sytuacja sprawi, że zaczniemy bardziej doceniać to co jest blisko nas?
Tak, z pewnością podróże po Polsce zyskają na popularności, zwłaszcza w pierwszych miesiącach po zakończeniu pandemii. Łatwiej będzie zorganizować urlop w Polsce niż wyjeżdżać za granicę. Większość z nas będzie zapewne czuła się przez to bezpieczniej i bardziej komfortowo. Wakacje w Polsce będą też zapewne tańsze niż te zagraniczne. Specjaliści wskazują na to, że jest to ogromna szansa dla agroturystyk i rodzinnych pensjonatów oraz nadzieja na odrodzenie się turystyki regionu.
- …a może na Ponidzie? Czy fakt, że turystyka jest tu wciąż stosunkowo mało rozwinięta nie będzie teraz paradoksalnie głównym atutem tego miejsca dla potencjalnych turystów?
Niestety tego nie wiemy. Problem polega na tym, że o Ponidziu mówi się w Polsce zadecydowanie za mało! Naszym zdaniem potrzeba więcej zaangażowania i kreatywności lokalnych działaczy z branży turystycznej. To oni muszą znaleźć sposób na to, aby przyciągnąć ludzi na Ponidzie. Nie tylko mieszkańców województwa świętokrzyskiego czy kuracjuszy. Ponidzie musi otworzyć się na całą Polskę. W miejscu tym tkwi olbrzymi potencjał i chyba czas najwyższy to wykorzystać. My wiemy, że region ten broni się sam, bo my się tu urodziliśmy i wychowaliśmy. Znamy jego zalety od podszewki. Niestety, jeśli poza nami nikt więcej o Ponidziu nie usłyszy jak ma się przekonać o jego wyjątkowości i chcieć tutaj przyjechać?
- Co jest waszym zdaniem najlepszym wyróżnikiem tego miejsca?
Tak jak wielokrotnie pisaliśmy na naszym blogu Ponidzie to naszym zdaniem najpiękniejszy region w Polsce. Fakt, zapewne nie jesteśmy obiektywni, bo stąd pochodzimy. Dla nas to falujące po horyzont mozaiki pól uprawnych, soczyście zielone od ozimy wiosną, żółte od rzepaku, latem czerwone od maków i złociste od łanów zboża. To tereny bogate w złoża gipsu i źródła siarczano-słonych wód mineralnych. To kolorowe lasy i niezwykłe rezerwaty ze stepową roślinnością. To również przydrożne świątki, kapliczki i krzyże, prastare miasta i wsie: uzdrowiskowe Busko Zdrój, malowniczy Pińczów, królewska Wiślica czy bajkowy Pacanów. Ale przede wszystkim to wijąca się niczym wstęga leniwie meandrująca rzeka Nida. Jej malownicze zakola, starorzecza i piękne łęgi stanowią największą atrakcję regionu. Ponidzie to najpiękniejsza kraina jaką znamy.
- Wracając do waszych ogólnoświatowych planów. Kraj, którego na pewno nie wykreślicie ze swojej podróżniczej listy to…
Może powiemy tak. Jest naprawdę niewiele krajów, które przed pandemią skreśliliśmy z naszej listy. Do większości z nich podróż byłaby po prostu zbyt niebezpieczna i skrajnie nieodpowiedzialna. Naszym marzeniem jest wciąż Australia i Nowa Zelandia. Na pewno chcemy też wrócić na Mauritius, bo czujemy ogromny niedosyt.
- Jakie przesłanie dla świata tworzy się z waszych dotychczasowych podróżniczych doświadczeń?
W odpowiedzi na to pytanie posłużymy się tym cytatem Samuela Johnsona „Każda podróż na swoje zalety. Kiedy odwiedzasz lepiej rozwinięte kraje, możesz dowiedzieć się jak poprawić swój własny. A kiedy los zaprowadzi Cię do tych biedniejszych, nauczysz się go doceniać.”
Życzymy Wszystkim dużo zdrowia i wytrwałości w tym trudnym czasie. Prosimy Was zostańcie w domach!