Logo
  • ROT
  • Logo powiatu pińczowskiego
  • Logo miasta Pińczów
z

Pińczowscy gladiatorzy

2014.03.28
Rozmiar tekstu:A-A+

 W najbliższą sobotę o godz. 19:30 w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Pińczowie rozpocznie się gala MMA pod patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Pińczów. Jej organizatorem jest Profesjonalna Liga MMA. W trakcie wieczoru z mieszanymi sztukami walki pińczowska publiczność będzie mogła obejrzeć osiem zawodowych walk, w tym aż cztery z udziałem zawodników będących mieszkańcami naszego miasta.

Postaramy się przybliżyć Państwu sylwetki pińczowskich gladiatorów.

W drugiej walce w oktagonie zobaczymy Pawła Sołtysa. Paweł to 20-latek studiujący filologie angielską na UJK w Kielcach. MMA trenuje od kilku lat. "Początkowo treningi były dla mnie odskocznią od codziennych obowiązków i szkoły. Teraz to cały mój świat, któremu poświęcam każdą wolną chwilę" - tak o swojej życiowej pasji mówi Paweł. Dwudziestolatek treningi MMA rozpoczął w pińczowskim klubie MMA, a po rozpoczęciu studiów w Kielcach, trenował w kieleckiej Copacabanie oraz Fight Junkies Kielce. Na PLMMA 30 będzie bronił barw Pińczowskiej Szkoły Walki/ Fight Junkies Kielce.

W trzecim pojedynku zobaczymy 25-letniego Pawła Domagałę. Paweł będzie startował w kategorii do 70 kg i będzie to dla niego zawodowy debiut. W amatorskim MMA popularny "Pawcio" tylko w 2013 r. dwukrotnie stawał na podium, ale jego stylem źródłowym jest boks i kicboxing, w którym odnosi spore sukcesy. W ubiegłym roku z ogólnopolskich zawodów przywiózł 3 medale: 1 - w boksie i 2 – w kicboxingu. Na co dzień Paweł mieszka, trenuje i pracuje w Kielcach. Obecnie kończy edukację w specjalności technik informatyk i trenuje w klubie SK Kicboxing Kielce. „Pińczów to moje miasto rodzinne, jestem tu często. Przez sportowe życie, wolnych chwil mam mało, ale czas spędzony w Pińczowie staram się poświęcić dla rodziny i przyjaciół, a także na wspólne treningi na macie z chłopakami z pińczowskiego klubu :)" – mówi Paweł.

W przedostatnim pojedynku zaprezentuje się Sylwester Madej, 23-latek z Czechowa w gminie Kije. Sylwek jest najbardziej utytułowanym zawodnikiem w submission fighting w naszym regionie. Ciężkie treningi w pińczowskim klubie MMA, gdzie jest jednym z trenerów, godzi z pracą. Najwierniejszym kibicem Sylwka jest jego dziewczyna Magda, która jeździ z nim na wszystkie gale i zawody. Walka w Pińczowie będzie dla niego 6. zawodową walką: "Bardzo liczyłem na udział w tym sportowym wydarzeniu w naszym mieście. W sumie, do końca moje losy na pińczowskiej gali stały pod znakiem zapytania. 5 kwietnia w Rzeszowie miałem już wcześniej zakontraktowaną walkę wieczoru, ale jednak mój przeciwnik w tym samym terminie dostał ofertę walki w Rosji, dla największej federacji MMA w tym kraju M-1 Global. Rozumiem, że to dla niego olbrzymia szansa, dla mnie zaś, szansa pokazania swoich umiejętności przed gronem znajomych i przyjaciół " – tak o swojej drodze do pińczowskiej gali powiedział nam Sylwek.

W ostatnim pojedynku, w walce wieczoru zobaczymy najlepszego zawodnika MMA w naszym województwie. Niepokonanego na zawodowym ringu, z imponującym rekordem ośmiu zwycięstw, bez żadnej porażki - Michała Pasternaka. Michał to 30-latek z Pińczowa, na co dzień mieszka i pracuje w Pińczowie, a wolny czas poświęca w stu procentach na treningi MMA w Pińczowie oraz w kieleckich klubach. O naszym najlepszym zawodniku nie ma co się rozpisywać, jest on świetnie znany wszystkim sympatykom sportów walki. Polecamy wywiad przeprowadzony z nim po ostatnim obozie Top Team Poland:  https://www.youtube.com/watch?v=k_UkChL6P_Y

 

(www.pinczow.com)