Logo
  • ROT
  • Logo powiatu pińczowskiego
  • Logo miasta Pińczów
z

Niezwykłe odkrycie archeologów w Krzyżanowicach Dolnych

2012.09.12
Rozmiar tekstu:A-A+

 Czy mamy do czynienia z sensacją archeologiczną na Ponidziu? 

Tydzień temu podczas prac archeologicznych poprzedzających budowę garażu naukowcy natrafili na zbiorową mogiłę sprzed około 4 tysięcy lat! W grobie ułożonych było kilka kompletnych szkieletów osób z okresu tzw. kultury mierzanowickiej. Pochówki tej kultury są z reguły pojedyncze, w nielicznych tylko przypadkach składano 2 osoby dorosłe razem. Tutaj mamy 9 szkieletów w jednym grobie. Archeolodzy mówią o sensacyjnym i unikatowym odkryciu.

Do odkrycia doszło podczas prac archeologicznych narzuconych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków prywatnemu inwestorowi. Dzieje się tak, kiedy w obrębie planowanej budowy znajdują się stanowiska archeologiczne. Tak właśnie jest w przypadku Krzyżanowic Dolnych. W ubiegłym roku odkryto tu 3 groby popielnicowe kultury łużyckiej. O ile nic nie znaleziono przy fundamentach domu, to w planowanym miejscu budowy garażu od razu natrafiono na czaszkę. Jak się później okazało było ich dużo więcej.

Szczątki były tuż pod powierzchnią gruntu. Archeolodzy odkopali dwa groby. Sądząc po znalezionych w nich ozdobach (zausznica wierzbowata, szpile kościane, groty, paciorki, ceramika) można szacować, że pochodzą one z okresu  tzw. kultury mierzanowickiej datowanej na 2,4-1,7 tys. lat przed naszą erą. W pierwszym grobie, głębokim na 70 cm, znajdowały się szczątki osoby w wieku ok. 20-25 lat. Ciało ułożone było na prawym boku, z podkurczonymi nogami co wskazywać może, że jest to mężczyzna. To charakterystyczne dla obrządku pogrzebowego starszych tradycji kultury ceramiki sznurowej. Na szyi i prawej ręce miał sznury fajansowych paciorków, co również jest typowe w wyposażeniu grobowym tej kultury. Dużo większą niespodzianką było jednak to, co archeolodzy odkryli kilkadziesiąt centymetrów obok. Na nieco wyższym poziomie, około pół metra pod powierzchnią ziemi, natknęli się na zbiorową mogiłę, w której ułożonych jest naprzemiennie 9 ciał.

„Pochówki zbiorowe z okresu kultury mierzanowskiej to rzadkość. Znane są przypadki grobów podwójnych, nigdy wcześniej w tym rejonie nie natrafiono jednak na tak liczną mogiłę.” – mówi Dariusz Greń – kierownik prac archeologicznych, pracownik Muzeum Regionalnego w Pińczowie. Wstępna analiza wykonana przez antropologa z Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach – panią Agnieszkę Przychodni – wskazuje na to, że są to szczątki młodych mężczyzn, w wieku od 10 do 15 lat.

Co było przyczyną ich śmierci? „Tego pewnie nigdy się nie dowiemy. Możemy snuć przypuszczenia na podstawie dostępnych nam informacji. To co możemy zbadać to fakt, czy osoby te nie cierpiały głodu a mamy nadzieję dowiedzieć się tego na podstawie specjalistycznych badań. Pierwszym z nich będzie analiza pierwiastkowa zębów. Równocześnie przeprowadzone zostaną badania antropologiczne kości.” – wyjaśnia Dariusz Greń. Więcej informacji dałoby zapewne poszerzenie prac archeologicznych na tym terenie. Wiele wskazuje bowiem na to, że może się tu znajdować większe cmentarzysko.

Zabezpieczone przez archeologów szczątki poddawane teraz będą analizom a wykonana praca pieczołowicie dokumentowana. „Chcemy, aby po zakończeniu badań zrekonstruować je w Muzeum  Regionalnym w Pińczowie.” – mówi Dariusz Greń. Powstanie w ten sposób nie tylko niezwykle interesująca ekspozycja, ale i bogaty materiał do szerszych opracowań naukowych.

Wycieczka wirtualna: www.lilka.pinczow.com/darek

Źródło: Iwona Senderowska, www.pinczow.com.pl